Komentarze: 3
Jak ktoś tu w ogóle zajrzy, to się dowie. Z powodu przeprowadzki przybierającej na intensywności nie mogę się już łączyć z domu, ojciec wywiózł swój komp, a miałem internet przez LAN przecież. Teraz (25. X, 13 :38) piszę z kawiareny intowej. Znając urocze zdolności naszej TP Sa, samo zarejestrowanie nas wzglednie przyjęcie papieru z prośbą o przeniesienie Neostrady do new mieszkania, zajmie im tydzień, potem drugi tydzień albo półtora bedziemy czekać aż nas łaskawie podłączą w bazie, tak jak było za 1 razem kiedy żeśmy zakładali internet. A jeszcze trzeba ojca zmusić , żeby sie tym zajął w ogole, co dodaje kolejny tydzień męczenia go.
W ramach samooszukiwania się, bawię sie Power Pointem. To taki program do robienia prezentacji multimedialnych, co jest w pakiecie Office. Opracowuję sobie prezentacje - życzenia które chcę żeby mi sie wyświetliły w kompie w dzień urodzin. Mam nadzieje że ten Harmonogram zadan Windows bedzie potrafil uruchomic program i otworzyc plik. Ma to wyglądać jak by ktoś mi zostawił niespodziankę w postaci tej prezentacji. Oczywiście konkretny ktoś :
Genialny jestem jeżeli chodzi o wmawianie sobie, nieprawdaż ? :-(((