Najnowsze wpisy, strona 8


paź 07 2005 Październik jest
Komentarze: 0

W kalendarzu na ten miesiac przypada Ford Fairlane 500 '57. Wiśniowoczerwone convertible. Jak ktoś nie wie jak wyglada Ford Fairlane 500 '57 to juz jego/ej problem, strona do edukacji jest.

W sobote pierwsze zajęcia. Na szczescie w tym roku ulozyli nam tak plan ze zaczynam o 11.30. Oprócz standardowych przedmiotów dotyczacych (tym razem) XIX wieku bedzie jeszcze jakiś potworek Logika i retoryka narracji historycznej, która mamy miec z Solarską. Dość niekonwencjonalna panna, z tego co slyszalem w zeszlym roku od grupy ktora miala z nia Metodologię. I zdaje sie nie wychodzi z zalozenia, ze my i tak nie zrozumiemy co cholerny Topolski pisał o danym zagadnieniu bo jej zajęć ponoc jeszcze bardziej nie mozna bylo zrozumieć.

Jak było powiedziane w temacie październik jest. Nie da sie juz chodzic po ulicy ubrawszy sie tylko w 3 sztuki odzieży, o 19 jest juz ciemno i jest to miesiac przeznaczony na Jeden Z Głównych Dołów Poza Świętami (obojetnie czy letnimi czy zimowymi) i Sylwestrem. Wiec sie prosze glupio nie dziwić że mam dół, bo mam go corocznie co zresztą powinno juz zostać odkryte (jezeli ktokolwiek byłby na tyle mna zainteresowany zeby to w ogole zaobserwowac) i ewentualnie dołowi zapobiec, co sie oczywiscie nie zdarzy, bo po co.

luke_darklighter : :
sie 19 2005 Notka notatnicza
Komentarze: 1
luke_darklighter : :
sie 12 2005 Windows XP
Komentarze: 2

Zachciało mi sie dzis przesiaść na Win XP. Uruchamia sie toto z 10 min zanim sie w ogole Pulpit pokaże, a potem nastepne 5 min sie ładują składniki z zasobnika systemowego. Po przymuszeniu do wyglądania jak Windows a nie sen pokopanego grafika, daje sie w miare używać. Pomijając tą "prędkość" zwłaszcza odczuwalna w poczatkowym etapie instalacji systemu gdzie co chwila sie restartuje. Athlon Xp 1700+ i 128 MB RAM przeciez chyba mu starczą, na dysku C: miejsca ma od cholery więc czego się rzęchosoli ? Głupie gówno.

luke_darklighter : :
lip 12 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4

Tak samo dzien po dniu i w zasadzie nie do odróżnienia. Ta sama kolejność kilku czynnosci, to samo zabijanie niepotrzebnego do niczego czasu który się leniwie rozwija na całą długość dnia którego nie ma czym zapełnić. Jakieś kawałki marzeń, które dawno juz sie pokruszyły ze starości i niezrealizowanego oglądania ich od nowa dzień po dniu. Trochę jedzenia. Nieco snu. Znowu zabijanie czasu, ogarnianie tej falującej masy i wpychanie do za małego pudełka. Upał, samotność, brzydota. Jedno podparte drugim ale będące tym pierwszym. Wegetacja dp wieczora i zmuszanie sie do zaśnięcia.A kolejnego dnia ten sam nie prowadzący donikąd schemat nudności.

luke_darklighter : :
lip 11 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

I have never seen that dress You're wearing

or the highlights in Your hair that catch the light

I have been blind

Laaaaaaaaaaaady in reeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeed is dancing with me

cheek to cheek

There's nobody in, it's just You and me

that's where I wanna be

I hardly know there's beauty by my sideeeeee

I'll never forget the way You look tooooooooooooooooooooniight

I never will forget way You look tonight

laaaaaaaaaaaaaaaady in reeeeeeeeeeeeeeeed

laaaaaaaaaaaaaaaaaaady in reeeeeeeeeeeeeeeeed

laaaaaady in reeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeed

lady in red

 

 

 

luke_darklighter : :