Archiwum czerwiec 2004, strona 1


cze 12 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0
luke_darklighter : :
cze 08 2004 Bez tytułu
Komentarze: 6

Zdałem se łacine, metodologie, ćwiczenia z St. Rzymu i źródłoznawstwo. Teraz musze sie uczyc na egzamin z Grecji i Rzymu, czyli dorobić cala Grecje i cale Cesarstwo do tego co mi bylo potrzebne na ćwiczenia. Ktoś nie wie gdzie sprzedają mózgi do dopinania sobie:-/ ?

Zapałętałem sie ostatnio na forum o Svenie Hannawaldzie, cześć osob co sie tam paletała akurat to sie nawet ucieszyła. A wszystko przez temat o tym, czy Brad czy Sven jest przystojniejszy...nie mogłem napisac że Brad, bo by sie odbył lincz publiczny i trzaskotanie szpilkami a la lalki Barbie w jednym takim utworze.... (Zębówka :-)  )

Ostatnio z Zębówką doszliśmy do wniosku że Achilles był zaszczuty przez społeczenstwo, jako jednostka zbyt ludzka, mimo że była "człowiekiem ktory urodził się by odbierać życia". Czyli przynajmniej mam coś wspólnego z A., bo ja też jestem jednostka zaszczuta, tylko tak nie do końca jeszcze. A człowiekiem odbierającym życia jestem tylko jak sie wścieknę.

Przed chwilą wyskoczyła mi reklamówka jakiegoś Świtu Zywych Trupów. Zobaczymy co to jezd....jaasne..jak zwykle przy takich filmach, same sprzecznosci : "Zombie, ponadto, są idealnymi czarnymi charakterami, gdyż nie znają strachu, są niestrudzeni i wszechobecni. Mają tylko jeden cel - złapać cię, zabić i zjeść. " ale   " Zombie natomiast są bezmyślnymi istotami, które chcą jedynie, abyśmy stali się jednymi z nich." Wiem że zombie zazwyczaj do osób kompletnych fizycznie nie należą, ale bedąc zjedzonym, raczej sie nie da być zombie, nawet biorac pod uwage ich upośledzenia fizyczne.....

Ponadto : o ile kojarzę sobie coś takiego jak centrum handlowe, to zazwyczaj jest to kratownicowy szkielet obłożony aluminiową blachą perforowaną, i z oknami od ziemi do (przynajmniej) polowy sciany. Tymczasem "Grupa niedobitków szuka schronienia w fortecy końca XX wieku - opuszczonym centrum handlowym." Nawet zakładając że amerykańskie centra handlowe są murowane, jak widzialem w paru filmach, to i tak mają w/w okna...zomb (moja wlasna wersja "zombie) jest owszem głupawy, ale chyba nie aż tak, żeby nie wleźć oknem....

luke_darklighter : :
cze 02 2004 Zanotowano dnia 2 czerwca 2004 :
Komentarze: 9

-Imieniny byly. I Dzien Bachora ubocznie. Dostalem Buicka Skylarka '53. Oczywiscie w skali 1 : 18.

-Jak zwykle mozna powiedziec ze nikt nie pamietal o tych imieninach. Chlubnym wyjatkiem była Zębówka ( dziengz Wąpierz. Przydało się, nawet nie wiesz jak).

-Skończylem "Rzym - ludzie i budowle". Powinienem uczyc sie teraz Rzymu, za kilka dni zaliczenie, ale sie nie umiem zapędzić.

-Czytuje ostatnio moje stare opowiadanie o spotkaniu Svena Hannawalda. Dziwię się jak moglem napisać takie wspaniale momenty, jakie sie tam zdarzają. Kicze oczywiscie tez sa, ale to u mnie normalne.

luke_darklighter : :