Znajomosci
Komentarze: 0
Dzisiaj spedzilem nastepny cudny dzien z moim rocznikiem na studiach. Koleś nadający sie na Weasleya jest Michałem i jest z Międzychodu tak np. W sobote bylismy z Szymonem na "Pasji"- film jest straszliwy, podobno musieli z niego wyprowadzac starą staruchę.
Koleś dlugosierstny z kopia mojej brody i wasow jest zdaje sie Lechem i sepleni przy dłuższych wypowiedziach. Poza tym jest to egzemplarz pijący.
Marcina_od_Mileny dzisiaj nie spotkałem.Zdaje sie ze on po nia przyjeżdża tylko w soboty.
Reszta była taka jak zwykle, czyli zabawna.Zdaje się, że wreszcie po raz pierwszy żyję razem ze swoją grupą/klasą/jakkolwiek to nazwać, (a nawet rocznikiem) a nie obok niej.Czyżbym był normalny ?
Dodaj komentarz